Netflix przyzwyczaił nas do serwowania bardzo dobrych seriali – zarówno komediowych (Unbreakable Kimmy Schmidt, Master of None) jak i dramatów (House of Cards, Sense8). Na dokładkę można dodać produkcje na podstawie komiksów Marvela (Daredevil oraz Jessica Jones). Jednak dopiero niedawno na platformie pojawiły się autorskie filmy. Beasts of No Nation z Idrisem Elbą zebrał bardzo dobre opinie wśród widzów i krytyków, jednak kolejna produkcja – The Ridiculous 6 ściga się w zupełnie innej konkurencji – najgorszego filmu 2015 roku. I ma spore szanse ten niechlubny tytuł zdobyć.
Subskrybuj:
Posty (Atom)
Popularne posty
-
Jak widzicie, powrócił na moment nasz stary wygląd Radosnej Strony Życia. Poniżej znajdziecie screeny z trzech, próbnych szablonów i czekam...
-
Zaczynają się wakacje (koniec egzaminów i sesji:D) przyszła więc pora na zmiany, także na naszym blogu. Wybrałyśmy kilka najciekawszych sza...
-
Netflix przyzwyczaił nas do serwowania bardzo dobrych seriali – zarówno komediowych (Unbreakable Kimmy Schmidt, Master of None) jak i d...
-
Zapraszamy Was do kolejnej odsłony "Filmy oczami sióstr", gdzie zamieszczamy nasze dyskusje i wypowiedzi na temat filmów. Kapi...