czwartek, 21 kwietnia 2011

,,Zew Natury", książka w której zakochasz się od pierwszej strony


,,Zew Natury" to książka, która bardzo mnie zaskoczyła. Spodziewałam się, że bohater przez cały czas będzie narzekać na swoją pracę, opowiadać o rodzinie i tęsknocie. Jednak już od pierwszych stron przekonałam się, że popełniłam błąd tak pochopnie ją oceniając. Nagle, zapragnęłam również jak Guy Grieve wyruszyć na Alaskę, rzucić wszystko i spełnić marzenie.

,,Zew Natury" to przyjemna literatura. Często zabawna, pełna ciekawostek. Szczególnie podobały mi się przygody oraz sposób w jaki autor je przedstawił. Książka naprawdę wciąga, ponad 500 stron przeczytałam w jeden dzień i ani razu nie zastanawiałam się ile pozostało mi do końca. To po prostu tak niesamowicie dobry tytuł, że aż brak mi słów.


Czytając „Zew Natury” mamy wrażenie, że towarzyszymy Guy’owi Grieve. Razem z nim walczymy z niedźwiedziami, jesteśmy zszokowani klimatem i otaczającym nas światem. Momentami zastanawiałam się: ,,Co on tam robi?”. Wszystko wydawało mi się tak abstrakcyjne. On naprawdę odważył się to zrobić!

Do gustu przypadły mi zdjęcia. Nie potrafiłam sobie wyobrazić iglo z wbudowaną w nim ,,toaletą", albo psa-krzyżówkę pudla i golden retrivera. Mogłabym ponarzekać nad ilością zdjęć, ale chyba zawsze by mi ich brakowało. Po prostu tak mi się spodobała ta lektura, że mogłabym obejrzeć film na jej podstawie, bądź udać się na taką wyprawę.

Okładka książki raczej dobrze przedstawia Nam jej zawartość. Jednak uważam, że bardziej trafnym zdjęciem była by chatka, iglo, bądź pudlo-golden retriver. Warsztat autora oraz korekta są bez najmniejszych zarzutów.

Zew natury to książka dla wszystkich fanów literatury o tematyce podróżniczej, ale również dla tych, którzy pragną się po prostu pośmiać. W końcu historia człowieka, który rzuca wszystko i wyrusza na Alaskę w celu zbudowania chatki w lesie musi być ciekawa. „Zew Natury” to najlepsza powieść jaką do tej pory miałam okazję przeczytać, po prostu zakochałam się w niej. Polecam!

2 komentarze:

  1. Alaska? Ciekawie się zapowiada i z chęcią zajrzę do tej książki:))

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię literaturę podróżniczą, o tej pozycji nigdy wcześniej nie słyszałam, więc przesyłam wyrazy wdzięczności. :)

    OdpowiedzUsuń

Popularne posty